do morsowania dzisiaj nieco trudne. Nie chodzi bynajmniej o minusową temperaturę powietrza. Ani o różnice między tą na termometrze, a odczuwalną;) Silny wiatr i lecące z nieba nie płatki białego puchu, ale takie lodowate, białe igiełki były trochę upierdliwe he,he...
Dobieg na rozgrzewkę:) I plumm...
W sumie cztery kilometry "z buta" i morsowanko na dobry początek dnia. Tak potrzebny przed kolejnym spotkaniem z Wiktorką:)) Fajnie było! uwielbiam takie zimowe klimaty:)Przydałoby się więcej białego śniegu, żeby można było się poturlać i wytarzać w białym puchu hi,hi...
Cytat dnia:
"Każdy może zacząć dziś i stworzyć całkiem nowe zakończenie" - Carl Bard
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz