"narodził się Jezus Chrystus Pan Zbawiciel"
O północy Pasterka, potem lulu he,he... Rano śniadanie Msza św. Potem spojrzałem na endo i mowie do MLP Krysia z Adamem biegają. Śnieg pada może i ja bym się kulnął? A leć! Dwa razy nie trzeba było mi powtarzać hi,hi... Kilka minut i już mówię przy wyjściu lecę pomachać Wiktorce:)
Przez cała drogę prosto w oczy naparzał mokry śnieg, ale było fantastycznie:))
Wieczorem niestety znów zrobiło się czarno:( Temperatura cztery kreski powyżej zera i jutro nici z zimowego morsowania. Do tego jeśli wierzyć pogodynce łagodna zima ma wrócić dopiero w pierwszych dniach stycznia:(
A o takich warunkach to tylko można sobie pomarzyć i ewentualnie pooglądać na YouTube hi,hi...Wieczorem niestety znów zrobiło się czarno:( Temperatura cztery kreski powyżej zera i jutro nici z zimowego morsowania. Do tego jeśli wierzyć pogodynce łagodna zima ma wrócić dopiero w pierwszych dniach stycznia:(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz