"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


wtorek, 14 listopada 2017

tydzień...

            pierwszy, dzień drugi "mojego" autorskiego corocznego roztrenowania;)
Wczoraj jak zawsze we wtorek he,he... cotygodniowa gimnastyka, czyli wg. Verdiego wygibasy hi,hi... Do tego pięć kilometrów marszu i trzydzieści minut kręcenia na rowerku stacjonarnym:) 
Dziś jak do tej pory w poniedziałek;) podreptałem na "Bałtyk" i zrobiłem regeneracyjne jesienne morsowanie.
Woda zimniutka, więc po wyjściu skóra "piecze" he,he... Ale jest rewelacyjnie:)
"Z buta" tylko czwórka biegu i piątka marszu, a tak to luz do którego muszę się jakoś przyzwyczaić hi,hi...

Ostatnio w necie można znaleźć sporo tekstów "po co jest roztrenowanie, komu jest potrzebne, ile powinno trwać i jak powinno wyglądać"
Trenerzy, fizjoterapeuci, biegacze z różnym stażem i doświadczeniem zachęcają: "przeczytaj mój artykuł! może Ci się przyda"  
Niby wszyscy zalecają wyluzowanie, lecz Każdy na swój sposób. Jedni mówią o całkowitym "odstawieniu" biegania i wykorzystanie tego czasu na inną aktywność fizyczną. Inni tylko ograniczenie kilometrażu do 50% i zaniechania akcentów.  Niektórzy mówią, że jest to też psychiczny relaks i nawet nie powinno się zawracać sobie głowy myślami o bieganiu;) Część uważa ten czas za niepotrzebny, lecz większość optuje za dwu, trzy lub czterotygodniowym okresem regeneracji, luzu i odpoczynku. Mówią również o pofolgowaniu sobie w diecie he,he...
Ja traktuję roztrenowanie jako czas "terapii odwykowej" hi,hi... Przy czym nie chcę się na stałe wyzbyć  nałogu, a jedynie nabrać dystansu, świeżości oraz zaznać "głodu" uzależnienia;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13