udało mi się wygrać pakiet startowy na Silesia Maraton!!!!

Fajnie, bo:
*w tym roku królewskiego dystansu nie biegłem:(
*w tym roku królewskiego dystansu nie biegłem:(
*tego maratonu jeszcze nie zaliczyłem:)
*blisko domu:)
*za frico;)
*a i termin szczególnie szczególny;)
Właśnie miałem zmodyfikować tygodniowy plan biegowy. Tzn. wielkiej rewolucji nie będzie, bo podobno czego się nie zrobiło to się już nie zrobi he,he... a można tylko wszystko zepsuć. Niemniej korekta nawet "kosmetyczna" powinna być.
W wolnej chwili coś pomyślę. Tymczasem po staremu jeszcze. Dziewięć kilometrów udeptywania stałej trasy, a potem chlup do "Adriatyku" na półgodziny pływania. Dwójka na powrót i dorobek środy to jedenastka biegiem plus wychodzona ósemka;)
Dziś pogoda całkiem odmienna od wczorajszej. Mglisto, wilgotna, ale ciepło. Z rana piętnaście kresek na plusie. Przed wczoraj było dwie, trzy mniej, ale zimne powiewy wiatru potęgowały uczucie chłodu.
Jutro gimnastyka, a potem zobaczymy:)
*za frico;)
*a i termin szczególnie szczególny;)
Właśnie miałem zmodyfikować tygodniowy plan biegowy. Tzn. wielkiej rewolucji nie będzie, bo podobno czego się nie zrobiło to się już nie zrobi he,he... a można tylko wszystko zepsuć. Niemniej korekta nawet "kosmetyczna" powinna być.
W wolnej chwili coś pomyślę. Tymczasem po staremu jeszcze. Dziewięć kilometrów udeptywania stałej trasy, a potem chlup do "Adriatyku" na półgodziny pływania. Dwójka na powrót i dorobek środy to jedenastka biegiem plus wychodzona ósemka;)
Dziś pogoda całkiem odmienna od wczorajszej. Mglisto, wilgotna, ale ciepło. Z rana piętnaście kresek na plusie. Przed wczoraj było dwie, trzy mniej, ale zimne powiewy wiatru potęgowały uczucie chłodu.
Jutro gimnastyka, a potem zobaczymy:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz