mojego serca i wszystkim Paniom oraz Dziewczynom dedykuję dzisiejszy wieczorny bieg z okazji Dnia Kobiet:)
Miała być ósemka na ósmy marca...
Lecz po siódemce stwierdziłem, że na przedstawicielkach płci pięknej oszczędzał nie będę hi,hi... i w sumie wydreptałem trzynaście kilometrów;)
No dobra przyznaję jak zwykle mnie poniosło he,he...
Depcząc po Monte Casino spotkałem ósemkę na asfalcie ścieżki rowerowej, a potem dwie Biegaczki świętujące aktywnie;) I nawet udało mi się w biegu pożyczyć Im wszystkiego najlepszego:)
Na koniec...
Wszystkim Kobietom życzę, aby dzisiejsze święto trwało 366 dni w roku! Niech los obdarzy Was tym co dla Was będzie najlepsze niezależnie od Waszych najskrytszych marzeń;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz