"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


Bardzo proszę dla Kuby mojego kumpla i z góry dziękuje:)

poniedziałek, 17 czerwca 2013

spis powszechny Maratończyków

Cytat ze strony: "to unikatowe przedsięwzięcie w skali kraju. Pokusiliśmy się o stworzenie wydawnictwa, w którym znajdą się Polacy, którzy ukończyli przynajmniej jeden maraton lub ultramaraton i zapisali się tym samym w biegowej historii Polski. Wszyscy biegacze, którzy do 20 października wypełnią i wyślą formularz zgłoszeniowy, zostaną uwzględnieni w „spisie powszechnym” polskich maratończyków – prestiżowym Leksykonie, w którym oprócz wizytówek biegaczy znajdą się informacje na temat historii polskiego maratonu i wszystkiego, co z nim związane: ludzi, miejsc, rekordów, statystyk i medali."

W sumie ciekawa sprawa. Fajnie gdyby faktycznie "spisali" wszyscy którzy ten królewski dystans zdołali pokonać. Ale to raczej niemożliwe;(

Do tej pory wiedziałem jedynie o  WIELKIEJ GALERII MARATOŃCZYKÓW  na stronie Marka Swobody:)
Nie pisałem prawie dwa tygodnie:( Ale oczywiście biegać cały czas biegałem:) Żyłem delektując się jeszcze wspomnieniami z rewelacyjnego pobytu w Altötting he,he... 
Nadal biegam nieco ponad sześćdziesiąt kilometrów tygodniowo  w czterech, pięciu wyjściach i powoli szykuję się na IV Półmaraton Księżycowy w Rybniku. Tym razem oprócz startu indywidualnego zaliczę "MARATON DWÓCH SERC":)) Więcej imprez w okresie kanikuły nie planuję, chyba że pojawiłaby się jakaś naprawdę extra ciekawa propozycja last minute hi,hi...
Od pewnego czasu chodzi mi po głowie specjalny jesienny maraton:) W zasadzie brakuje mi tylko odpowiednich butów. Daję sobie czas na podjęcie decyzji do końca czerwca!. Potem przygotowania i "cierp ciało jak żeś chciało" he,he...

Przypominam, o akcji Honorowy Dawca Energii, bo niespodziewanie z eksplozją kilometrażu wyprzedziło nas Zabrze;( 900 kilometrów??? A i Wrocław o setkę jest przed nami;(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13