spać, ale głowa mnie nie boli, tylko *pięty swędzą* hi,hi... Dzisiaj pobudka piętnaście minut przed czasem;) Dlatego start też o kwadrans wcześniej, a nie wpół do szóstej jak ostatnio. Po wczorajszych opadach rześko i chłodniej, bo na termometrze czternaście kresek powyżej zera. Nad zbiornikami na "Bałtyku" urokliwa mgiełka i świeże powietrze.
Po dziesięciu przebieżkach zrobiłem jeszcze małe kółko i wylądowałem na kąpielisku;) Dwadzieścia minut pływania dla ochłody:) Chciałoby się dłużej, lecz musiałbym wstawać chyba o trzeciej, żeby się wyrobić hi,hi... Obowiązki niby nie "zając" ale hierarchia ważności wymusza co jest ważne, a co mniej ważne. Fantastyczny początek dnia! "akumulatory naładowane" na cały dzień.
Nietypowe święta dziś:
Cytat dnia:
„Myśli mają melodię i mają kształt. Można być artystą wiedzy, estetą matematyki, wyznawcą piękna intelektualnego, można zachwycać się właśnie wytwornością nauki.” - Zofia Nałkowska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz