rozruch he,he... Po wczorajszym wolnym i przed jutrzejszym startem na dychę. Pętla ścieżką rekreacyjną dookoła "Bałtyku" i "Adriatyku" z dobiegiem. Po drodze pięć przyśpieszeń i kąpiel w "Pacyfiku" jako relaksacyjny masaż mięśni;)
Było kapitalne! Bo woda już nie tak ciepła jak zupa;) Krótkie bieganie i krótkie pływanie, żeby nie stracić świeżości hi,hi... Na jutro;)
![]() |
Profil od Adama. Dzięki:) |
A proszę bardzo!😜
OdpowiedzUsuń😁
OdpowiedzUsuń