"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


wtorek, 29 grudnia 2015

Pochwalę się...

po świętach kartką z życzeniami i opłatkiem od mojego serdecznego Kumpla Kuby i jego Rodziny (bardzo dziękuje! :-) Mam nadzieję, że moja również dotarła na czas;)

Po niedzielnej trójce na rozgrzewkę przed pluskaniem w "Adriatyku" wczoraj jak co tydzień dwie godziny lekcyjne gimnastyki, ze szczególnym uwzględnieniem brzucha hi,hi...
Dzisiaj zapewne ostatni raz w tym roku;) Aleja Brzozowa i bialskie pola. Na luzie robiąc remanent w głowie he,he... w tych ostatkach starego roku natuptałem prawie szesnaście kilometrów. Rewelacyjne to było bieganie! Dosyć chłodno (+3;) cisza, równy spokojny oddech i brak żywej duszy w zasięgu wzroku. Lubię takie wolne wybiegania w terenie, gdy "słyszę" własne myśli i mogę co nieco poukładać w głowie;) 
 W Sylwestra będę chciał  choć na krótko wyjść:) Zrobić parę kilometrów i uczcić kąpielą szóstą rocznicę pierwszego morsowania, więc na "rachunek sumienia" czasu raczej nie będzie;) W Nowy Rok planujemy morsowanie noworoczne, ale to dopiero za rok;)

2 komentarze:

  1. Czytając Twoje wpisy wpadło mi do głowy noworoczne postanowienie - spróbuję morsowania. Muszę tylko odświeżyć kontakt ze znajomym podwrocławskim morsem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super Tomasz brawo! z tego co wiem we Wrocławiu jest silna grupa. Nasze zmorsowane małżeństwo Jolcików kiedyś gościnnie tam morsowało:) Będę trzymał kciuki, żeby Ci się spodobało;) Powodzenia! Z niecierpliwością czekam na relacje z debiutu:)

    OdpowiedzUsuń

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13